Jest już marzec i powoli zaczynają się przygotowania do jednych z najważniejszych świąt w religii chrześcijańskiej jakim jest Wielkanoc . W wielkanocny poranek chrześcijanie świętują zmartwychwstanie Chrystusa. Choć obecnie święta mają komercyjny wydźwięk, to dawniej wiele osób czekało na tę niedzielę z utęsknieniem. A dlaczego? Ponieważ bardzo pilnowany był okres postu, kiedy jadło się to, co było “pod ręką” – przede wszystkim skromnie i dopiero w niedzielę wielkanocną podawane były potrawy “na bogato”.

Jakie potrawy należy przygotować na Wielkanoc ?

To właśnie z tych dawnych czasów wiemy, co tradycyjnie powinna podać polska kuchnia . Na śniadanie w Wielkanoc powinny być podane potrawy ze święconki. Zalicza się do nich: baranka z masła, swojską kiełbasę (najlepiej białą!), wędzoną szynkę, ugotowane jajka, kromki chleba oraz sól i pieprz. Oprócz tego na wielkanocnym stole mogą zagościć plastry żółtego sera, pasztety czy też babeczki jako deser po świątecznym śniadaniu.

Jeśli zaś chodzi o obiad, to najczęściej tego dnia tradycyjna kuchnia polska serwuje żur biały albo barszcz biały. Zupy te gotowane są na odpowiednim mięsie, z wcześniej przygotowanym zakwasem oraz dodatkiem ugotowanych jajek. Na drugie danie często podawane są różnego rodzaju pieczone mięsa z dodatkiem ziemniaków, surówek oraz sosów.

Ale nie samym wytrawnym jedzeniem człowiek żyje! Wielkanoc to także desery i słodkie potrawy . W Polsce tradycyjnie z tej okazji piecze się wcześniej wymienione babki oraz różnego rodzaju serniki. Jednak moim zdaniem najbardziej wielkanocnym deserem jest mazurek, który idealnie smakuje tylko w tym okresie.

A co potem ?

Jeśli mamy już przygotowane jedzenie, to warto pomyśleć w jaki sposób można dalej świętować. Podczas Wielkanocy nie zapominajmy o spacerowaniu na świeżym powietrzu. Można to połączyć z szukaniem jajek / prezentów po świątecznym śniadaniu. Taka aktywność idealnie wpłynie na nasze trawienie i poczujemy się zupełnie inaczej!

W Polsce tradycyjnie też świętuje się poniedziałek po Wielkanocy – święto to nazywane jest Śmingusem-Dyngusem lub Lanym Poniedziałkiem. Dzisiaj już coraz rzadziej można spotkać chłopców, którzy z wiadrem wody biegną za dziewczyną, która się im podoba, ale kiedyś to właśnie podczas tej zabawy był idealny moment i czas na zagadanie do osoby, która przypadła nam do gustu. Teraz po prostu życie daje inne sposoby na to, by zakomunikować drugiej osobie, że nam się podoba.