Tak! Staraliście się i w końcu Wam się udało. Za kilka miesięcy zostaniecie rodzicami po raz pierwszy. Teraz czeka na Was bardzo dużo wyzwań, które musicie podjąć. A co do nich należy? Przede wszystkim urządzanie pokoiku dziecięcego lub kącika dziecięcego w Waszej sypialni oraz przygotowanie wyprawki dla malucha. I tak jak teoretycznie z zakupem mebli i dodatków do nich nie będziecie mieć większego problemu (może z wyjątkiem wyboru kolorów i motywów – tego jest dużo na rynku!), to zorganizowanie wyprawki może okazać się dla Was wyzwaniem. A dlaczego? Odzież dla noworodków i niemowląt jest naprawdę różnorodna. Dziecko w tym czasie też najintensywniej rośnie i rozmiar ubrań bardzo szybko się zmienia. Z tego względu kompletując wyprawkę warto ją przemyśleć pod kątem co jest najbardziej przydatne i co okaże się dla nas najlepszym rozwiązaniem!

Jakie ubranie jest najlepsze dla niemowlaka ?

Z doświadczenia mogę napisać jedno. Uważam, że najlepsze ubranie dla noworodka czy niemowlaka (i to niezależnie od płci!) to zestaw: bodziak (w zależności od pory roku z krótkim lub długim rękawkiem), skarpetki i dzianinowe spodnie. W miesiącach letnich zamiast tego warto rozważyć rampersy – to rodzaj body z krótkim rękawem, który ma od razu krótkie spodenki.

Ale jeśli chodzi o same body, to jest to odzież , która również ma kilka rodzajów. Na pierwsze tygodnie po urodzeniu dziecka warto mieć przygotowane body kopertowe. Body ma możliwość całkowitego rozpięcia na brzuszku, dzięki czemu nie trzeba przeciskać główki dziecka przez otwór na głowę. Nakłada się po prostu rękawki na ręce i odpowiednio zapina w kroku oraz na brzuszku. Rozwiązanie naprawdę bardzo wygodne do ubierania przez rodzica!

To jeśli chodzi o ubiór dzienny. Na noc, jako piżamkę polecić mogę pajacyki. One również całkowicie rozpinają się na brzuszku, w kroku oraz na nogach. Dzięki temu, jeśli w nocy będzie potrzeba zmienić maluchowi pieluchę, to dziecko nie musi być do tego całkowicie rozebrane. Wygodne i praktyczne.

A ile tych ubrań będzie potrzebnych ?

Moim zdaniem najlepiej zaopatrzyć się w dziesięć do czternastu kompletów bodziaków, skarpet i spodenek dzianinowych oraz tyle samo pajacyków. Dlaczego? Będą dni, gdzie dziecko przesika (i oby tylko to…) pieluszkę, więc ubranie idzie do zmiany. Chwilę później napije się mleka, odbije i kolejna odzież do wymiany. Dlatego warto mieć mały zapas, by nie denerwować się, że w połowie dnia już nie mamy co założyć!