Prawdą niestety jest, że im mamy większy wybór, tym trudniej jest nam wybrać. W czasach, gdy nie mogliśmy się pochwalić taką mnogością dostępnych na wyciągnięcie towarów, tradycja obdarowywania bliższych i dalszych nam osób, wydawała się nieco łatwiejsza. Stawialiśmy wtedy na pragmatyzm, wspaniałe rękodzieło, a także… wspólnie spędzony, bezcenny czas. Zalewani dzisiaj propozycjami prezentów z każdej strony, głowimy się na każdym kroku – czy to jest to, czego szukam? Czy jest wyjątkowe i niepowtarzalne?

A może kupony podarunkowe?

Czy taki powinien być prezent na święta, pytamy samych siebie przeglądając półki sklepowe, na których nowoczesne sprzęty RTV i AGD, działające cuda kosmetyki, egzotyczne jedzenie, pięknie wydane książki i płyty muzyczne? Dobrze wiemy, że upominek powinien być przede wszystkim od serca, ale trudno zapomnieć również o tym, że ten jest inny od wszystkich, to nie jest zwykły prezent. Na święta wszyscy oczekują czegoś, co przyćmi nawet prezent urodzinowy i… może właśnie to jest źródłem tak wielu stresów w czasach przed i po świątecznych? Może porzućmy wygórowane oczekiwania i cieszmy się prostotą – para wełnianych skarpetek może być naprawdę dużo lepsza od świecącego w ciemności sprzętu do szorowania pięt czy kolejnych garnków.